Czy miód możemy nazwać płynnym złotem?
Już starożytni Egipcjanie wiedzieli o pozytywnych właściwościach miodu. Wkładali go nawet do sarkofagów faraonów, jako symbol bogactwa. Przodkowie z dorzecza Nilu tak bardzo cenili pracę pszczół, że uznali te owady za łzy boga Ra, pana, stwórcy świata. Dziś, podobnie jak lata temu, płynne złoto jest wykorzystywane w wielu dziedzinach życia. Poniżej znajdziesz jego najważniejsze zastosowania.
Miód antybiotykiem? Naturalnie
Za właściwości bakteriobójcze odpowiadają w miodzie głównie enzymy, przedostające się do niego ze ślinianek pszczół, a także nadtlenek wodoru, znany ze swojej bakteriostatyczności. Z pewnością lepiej znasz ten związek w postaci trzyprocentowego roztworu, zwanego wodą utlenioną. Ponadto w skład płynnego złota wchodzą lizozymy i inhibina, oba odpowiedzialne za walkę z bakteriami takimi jak gronkowce i paciorkowce, wywołujące zatrucia pokarmowe, anginę, szkarlatynę i zapalenie nerek. Prozdrowotne białka pozwolą także uniknąć takich schorzeń jak: gruźlica, grzybica i rzęsistkowica. Oprócz nich w miodzie znajdziesz także witaminy z grupy B i A, potas, magnez, wapń, żelazo, kwas foliowy, biotynę i wiele innych.
Miodowa regeneracja
W zamierzchłych czasach rany leczono przy pomocy pajęczyny i chleba, a także miodu. Dzięki swoim właściwościom bakteriobójczym i antyseptycznym miód skutecznie dezynfekuje i oczyszcza uszkodzoną warstwę naskórka. Przez wysokie stężenie cukru działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, dodatkowo wzmacniając procesy odbudowujące. Miód sprawdzi się także w roli opatrunku po oparzeniach, szczególnie w wypadku pojawienia się stanów zapalnych. Taki okład przyspieszy gojenie i niweluje ryzyko powstania blizn. Zastosowań miodu jest bardzo wiele, dziedziną w której chętnie sięga się po ten pszczeli składnik jest kosmetyka. Coraz częściej dodaje się go do kremów do twarzy, balsamów i maseł do ciała, a także odżywek i masek do włosów. Obecność w tych produktach miodu lub mleczka pszczelego, zwanego propolisem jest uzasadnione, głównie przez ich działanie nawilżająco – regenerujące w przypadku skóry suchej oraz oczyszczającej, w przypadku cery trądzikowej.
Miód na serce i nie tylko
Powiedzenie ,,miód na serce” nie wzięło się znikąd. W pszczelim wytworze obecna jest bowiem acetylocholina oraz potas, które działają wzmacniająco na mięsień sercowy. Wynikiem tego jest poprawa wydolności układu krążenia oraz obniżenie ciśnienia. Ponadto płynne złoto stosowane jest w trakcie leczenia choroby wieńcowej, nerwicy naczyniowej serca oraz zespołu płucno-sercowego. Wbrew powszechnej opinii, miód jest również polecany cukrzykom, za sprawą obecności glukozy, która jest szybko przyswajana i w zasadzie od razu wykorzystywana przez organizm oraz fruktozy, stanowiącej zapas energetyczny dla organizmu, przechowywany w wątrobie. Ze względu na swoje właściwości przeciwzapalne jest to składnik szczególnie polecany przy podrażnieniu gardła i przełyku, a także dokuczliwym kaszlu. Układ pokarmowy podziękuje Ci za dostarczanie mu miodu brakiem zatruć pokarmowych i sprawnymi narządami.
Miód to niezwykle wartościowy składnik diety, działa na większość narządów i układów organizmu. Jego produkcja jest trudna i wymaga wiele poświęcenia, zwłaszcza od pszczół. Jeden owad przez całe swoje życie jest w stanie wytworzyć zaledwie jedną łyżkę miodu. Natomiast, aby pozyskać kilogramowy słój potrzebnych jest około 4 milionów kontaktów zwierząt z kwiatami. Właściwości tego wyjątkowego składnika, specyfika jego wytwarzania, a także piękny kolor, czynią go prawdziwym płynnym złotem. Nie zapominaj o nim w swojej diecie.